Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/prowadzenieciazy.wroclaw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra14/ftp/prowadzenieciazy.wroclaw.pl/paka.php on line 5
- Niedługo.

- Niedługo.

  • Paweł

- Niedługo.

04 July 2022 by Paweł

- Coś słabo ci idzie. Zwlekasz... - Idź spać, Imo. - Wiesz, że mam rację, no nie? - Idź spać. Problem w tym, że Imogen ma rację, myślała Flic już po wyjściu siostry. Rzeczywiście odkładała wszystko na później i czuła się strasznie osłabiona, ale powtarzała sobie, że lepiej się nie śpieszyć i złapać trochę oddechu przed następnym numerem. Jeszcze trochę czasu. Tylko trochę - żeby dojść do równowagi, przygotować grunt i wystartować. Wiedziała, że ma rację: musi zebrać wszystkie siły, bo kiedy już zacznie działać, nie będzie odwrotu. W niedzielny poranek do Matthew zatelefonował sam Phil Bianco i poprosił go o przybycie na pilną naradę przy Bedford Square. - Odmowa kosztowałaby mnie więcej niż to warte - powiedział Matthew do Izabeli w kuchni - ale pierwszy raz nie pojechałbym na cmentarz, a nie chcę zostawiać dziewczynek na lodzie. - Nie przejmuj się. - Izabela parzyła kawę. - Jeśli Sylwia nie będzie mogła, sama je zawiozę. - Jesteś pewna? - Spojrzał na nią z wdzięcznością. - Nie macie z Mickiem żadnych planów? Pokręciła przecząco głową. - Dopiero na później. Kiedy rodzina wróciła z cmentarza na lunch, Matthew ciągle nie było w domu. - Zobaczycie, to dopiero początek - zauważyła Flic, kiedy zaczynały jeść. - Czego początek? - chciała wiedzieć Chloe. Siedziały same przy stole; Sylwia została w domu, a Izabela była z Mickiem na górze. 199 - Jego knowań. On chce się nas pozbyć. - Czemu tak mówisz? - zdziwiła się Chloe. - To prawda - poparła siostrę Imogen. - Czasem naprawdę pleciesz trzy po trzy, nie, Flic? - Flic jadła w milczeniu brukselkę. - A ty zawsze dramatyzujesz, gdy chodzi o Matthew - odcięła się Imogen. - Głupia małpa! - Naprawdę trochę przesadnie go bronisz - oświadczyła Flic. - On wcale na to nie zasługuje. - Założę się, że w ogóle nie poszedł do pracy - dodała Imogen. - Na pewno tak! - wykrzyknęła Chloe. - Załóż się. - Znów zaczynacie? Znów będziecie dla niego takie wredne? - Ja tam nigdy nie przestałam. I nie ufam mu za grosz. Chloe wstała. - Zadzwonię do niego. Pokażę wam, że jest w biurze. - W niedzielę nikt nie odbierze. - Zadzwonię na komórkę. - To żaden dowód - wytknęła jej Imogen. Chloe wiedziała, że siostra ma rację, ale nie zamierzała się poddać. Zresztą lubiła stawiać się Imo. Jeśli zechce zadzwonić do Matthew na komórkę, zrobi to, a Imo niech się wypcha. Kat siedziała sama na drugim piętrze i nadrabiała zaległą papierkową robotę, kiedy usłyszała sygnał.

Posted in: Bez kategorii Tagged: biała sukienka z czarnymi rajstopami, foremniak ile ma lat, romy gąsiorowskiej,

Najczęściej czytane:

z dziećmi, chyba właśnie do sklepów.

- Jak one się miewają? - Trochę lepiej, ale oczywiście czeka je śledztwo. - Chyba nie będą ich przesłuchiwać? - Nie, ale będą ... [Read more...]

ej przyjaźnie, niż mnie za pierwszym razem. Kucnąwszy, wampir ostrożnie pogłaskał zwierzę, które do niego podeszło i pokiwał głową: ...

- Chudy jak szkielet. Tak nie pójdzie, trzeba przez te dwa dni, które zostały nam w zapasie, go odkarmić, inaczej nie będzie miał sił do podróży i transformacji. - Za dwa dni?! - To nie jest zwyczajny wilk. Szybko dojdzie do siebie; z odpoczynkiem i dobrym pożywieniem wystarczy mu kilka godzin. -- Rolar, przytrzymując spadające spodnie, podał mi swój pas. Orsana pogrzebała w torbie i zaproponowała wampirowi motek kosmatej wełnianej linki na zamianę. – Ale musimy się pospie¬szyć. ... [Read more...]

Lecz jakie – tego już nigdy się nie dowiem...

A Rolar nieubłaganie kontynuował: - Po rytuale ciało Stróża stopniowo przekształca się – wyostrza się wzrok, słuch, znikają choroby, podnosi się zręczność, wzrasta siła fizyczna, a w twoim wypadku i magiczna siła. Dzieje się to bardzo powoli, prawie niepostrzeżenie, ale gdy Władca umiera, proces przyśpiesza się setki razy. W pierwszy dzień Stróż zyskuje zdolność do szybkiej regeneracji, a już pod koniec tygodnia staje się praktycznie nieśmiertelny, jak Władca. - Nieśmiertelny?! - Na pewno z jego punktu widzenia wyglądałam jak nienormalna - blada, potargano, z rozdziawionymi ustami i szalonym spojrzeniem. - Rolar, co ty gadasz? Jestem nieśmiertelna?! ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 prowadzenieciazy.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste